Forum Ansalon Strona Główna Ansalon
FORUM ANSALON
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Historyjka
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Ansalon Strona Główna -> Humor
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Nothing
Wielki Mistrz



Dołączył: 21 Mar 2006
Posty: 519
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rolnicza góra

PostWysłany: Śro 20:22, 05 Kwi 2006    Temat postu:

Pewnego razu Raistlin poszedł do lasu żeby założyć forum ale włączył polsat i zobaczył Dode lecz ona powiedziała żeby sobie odpuścił.Potem Raistlin przełączył kanał na TVN a tam Kaczyński razem z Rydzykiem żwawo tanczą breakdance'a i walca jednocześnie. Raistlin wyłączył TV i zaczął rozmyślać na temat swojego nowego żółtego trabanta kupionego na złomowisku. Doszedł do wniosku że potrzebuje kibelka by posiedzieć i poczytać nową gazetę o tunningu. Postanowił dokupić 3 spojlery do swojego kibelka. Wyszedł na miasto i spotkał Elvanesa. Ten widząc towarzysza zaniemówił z wrażenia widząc jego opuszczone gacie zauważył że Raistlina już nie podnieca jak kiedyś kobiet i obojniaków. Wielka szkoda- pomyślał i naciągnął gacie, ale zapinając je boleśnie przyciął sobie ostatniego Samuraja. Ten bolesny wypadek spowodował utratę jednego jądra które schował do lewej kieszeni spodni. Zobaczywszy to ludzie mieli niezły ubaw, a za rogiem chowali sie agenci KGB którzy postanowili pojmać okaz męzczyzny z jednym jądrem dla przeprowadzenia badań : ile raistlin wypił w dniu narodzin oraz ile nawalił skinheadów jednym jądrem. Okazało się, że w dniu narodzin Raistlin był nietrzeżwy jak po weselu.Lekarze nie wiedzieli jak to możliwe że ma próchnicę
podkreślającą jego usmiech. Mimo stosowania domestosu
raistlin wiedział że
jądro mu wyblaknie dlatego też postanowił spróbować czystego spirytusu
-Powrót do korzeni sprawił ze Raistlin
poczuł dziwne wibracje dochodzące z wnętrza jego wielkiej kloaki wypełnionej dziwną substancją przypominającą zieloną maź
z wielkimi bąblami z których wypływała wódka czysta 100%.
Bo chwili wspomnień nie wspomoże wódka


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
conrado_92
Rycerz Solamnijski



Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 393
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 5/5
Skąd: PL

PostWysłany: Śro 20:43, 05 Kwi 2006    Temat postu:

Pewnego razu Raistlin poszedł do lasu żeby założyć forum ale włączył polsat i zobaczył Dode lecz ona powiedziała żeby sobie odpuścił.Potem Raistlin przełączył kanał na TVN a tam Kaczyński razem z Rydzykiem żwawo tanczą breakdance'a i walca jednocześnie. Raistlin wyłączył TV i zaczął rozmyślać na temat swojego nowego żółtego trabanta kupionego na złomowisku. Doszedł do wniosku że potrzebuje kibelka by posiedzieć i poczytać nową gazetę o tunningu. Postanowił dokupić 3 spojlery do swojego kibelka. Wyszedł na miasto i spotkał Elvanesa. Ten widząc towarzysza zaniemówił z wrażenia widząc jego opuszczone gacie zauważył że Raistlina już nie podnieca jak kiedyś kobiet i obojniaków. Wielka szkoda- pomyślał i naciągnął gacie, ale zapinając je boleśnie przyciął sobie ostatniego Samuraja. Ten bolesny wypadek spowodował utratę jednego jądra które schował do lewej kieszeni spodni. Zobaczywszy to ludzie mieli niezły ubaw, a za rogiem chowali sie agenci KGB którzy postanowili pojmać okaz męzczyzny z jednym jądrem dla przeprowadzenia badań : ile raistlin wypił w dniu narodzin oraz ile nawalił skinheadów jednym jądrem. Okazało się, że w dniu narodzin Raistlin był nietrzeżwy jak po weselu.Lekarze nie wiedzieli jak to możliwe że ma próchnicę
podkreślającą jego usmiech. Mimo stosowania domestosu
raistlin wiedział że
jądro mu wyblaknie dlatego też postanowił spróbować czystego spirytusu
-Powrót do korzeni sprawił ze Raistlin
poczuł dziwne wibracje dochodzące z wnętrza jego wielkiej kloaki wypełnionej dziwną substancją przypominającą zieloną maź
z wielkimi bąblami z których wypływała wódka czysta 100%.
Bo chwili wspomnień nie wspomoże wódkaktóra pomogła częściowo


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Erithizon
Wojownik



Dołączył: 27 Mar 2006
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Śro 22:15, 05 Kwi 2006    Temat postu:

Pewnego razu Raistlin poszedł do lasu żeby założyć forum ale włączył polsat i zobaczył Dode lecz ona powiedziała żeby sobie odpuścił.Potem Raistlin przełączył kanał na TVN a tam Kaczyński razem z Rydzykiem żwawo tanczą breakdance'a i walca jednocześnie. Raistlin wyłączył TV i zaczął rozmyślać na temat swojego nowego żółtego trabanta kupionego na złomowisku. Doszedł do wniosku że potrzebuje kibelka by posiedzieć i poczytać nową gazetę o tunningu. Postanowił dokupić 3 spojlery do swojego kibelka. Wyszedł na miasto i spotkał Elvanesa. Ten widząc towarzysza zaniemówił z wrażenia widząc jego opuszczone gacie zauważył że Raistlina już nie podnieca jak kiedyś kobiet i obojniaków. Wielka szkoda- pomyślał i naciągnął gacie, ale zapinając je boleśnie przyciął sobie ostatniego Samuraja. Ten bolesny wypadek spowodował utratę jednego jądra które schował do lewej kieszeni spodni. Zobaczywszy to ludzie mieli niezły ubaw, a za rogiem chowali sie agenci KGB którzy postanowili pojmać okaz męzczyzny z jednym jądrem dla przeprowadzenia badań : ile raistlin wypił w dniu narodzin oraz ile nawalił skinheadów jednym jądrem. Okazało się, że w dniu narodzin Raistlin był nietrzeżwy jak po weselu.Lekarze nie wiedzieli jak to możliwe że ma próchnicę
podkreślającą jego usmiech. Mimo stosowania domestosu
raistlin wiedział że
jądro mu wyblaknie dlatego też postanowił spróbować czystego spirytusu
-Powrót do korzeni sprawił ze Raistlin
poczuł dziwne wibracje dochodzące z wnętrza jego wielkiej kloaki wypełnionej dziwną substancją przypominającą zieloną maź
z wielkimi bąblami z których wypływała wódka czysta 100%.
Bo chwili wspomnień nie wspomoże wódka która pomogła częściowo w zakonserwowaniu jego


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Homer
Wojownik



Dołączył: 22 Mar 2006
Posty: 222
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Śro 22:23, 05 Kwi 2006    Temat postu:

Pewnego razu Raistlin poszedł do lasu żeby założyć forum ale włączył polsat i zobaczył Dode lecz ona powiedziała żeby sobie odpuścił.Potem Raistlin przełączył kanał na TVN a tam Kaczyński razem z Rydzykiem żwawo tanczą breakdance'a i walca jednocześnie. Raistlin wyłączył TV i zaczął rozmyślać na temat swojego nowego żółtego trabanta kupionego na złomowisku. Doszedł do wniosku że potrzebuje kibelka by posiedzieć i poczytać nową gazetę o tunningu. Postanowił dokupić 3 spojlery do swojego kibelka. Wyszedł na miasto i spotkał Elvanesa. Ten widząc towarzysza zaniemówił z wrażenia widząc jego opuszczone gacie zauważył że Raistlina już nie podnieca jak kiedyś kobiet i obojniaków. Wielka szkoda- pomyślał i naciągnął gacie, ale zapinając je boleśnie przyciął sobie ostatniego Samuraja. Ten bolesny wypadek spowodował utratę jednego jądra które schował do lewej kieszeni spodni. Zobaczywszy to ludzie mieli niezły ubaw, a za rogiem chowali sie agenci KGB którzy postanowili pojmać okaz męzczyzny z jednym jądrem dla przeprowadzenia badań : ile raistlin wypił w dniu narodzin oraz ile nawalił skinheadów jednym jądrem. Okazało się, że w dniu narodzin Raistlin był nietrzeżwy jak po weselu.Lekarze nie wiedzieli jak to możliwe że ma próchnicę
podkreślającą jego usmiech. Mimo stosowania domestosu
raistlin wiedział że
jądro mu wyblaknie dlatego też postanowił spróbować czystego spirytusu
-Powrót do korzeni sprawił ze Raistlin
poczuł dziwne wibracje dochodzące z wnętrza jego wielkiej kloaki wypełnionej dziwną substancją przypominającą zieloną maź
z wielkimi bąblami z których wypływała wódka czysta 100%.
Bo chwili wspomnień nie wspomoże wódka która pomogła częściowo w zakonserwowaniu jego ogórków kiszonych które


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Raistlin
Administrator



Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 686
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bochnia

PostWysłany: Śro 22:33, 05 Kwi 2006    Temat postu:

Pewnego razu Raistlin poszedł do lasu żeby założyć forum ale włączył polsat i zobaczył Dode lecz ona powiedziała żeby sobie odpuścił.Potem Raistlin przełączył kanał na TVN a tam Kaczyński razem z Rydzykiem żwawo tanczą breakdance'a i walca jednocześnie. Raistlin wyłączył TV i zaczął rozmyślać na temat swojego nowego żółtego trabanta kupionego na złomowisku. Doszedł do wniosku że potrzebuje kibelka by posiedzieć i poczytać nową gazetę o tunningu. Postanowił dokupić 3 spojlery do swojego kibelka. Wyszedł na miasto i spotkał Elvanesa. Ten widząc towarzysza zaniemówił z wrażenia widząc jego opuszczone gacie zauważył że Raistlina już nie podnieca jak kiedyś kobiet i obojniaków. Wielka szkoda- pomyślał i naciągnął gacie, ale zapinając je boleśnie przyciął sobie ostatniego Samuraja. Ten bolesny wypadek spowodował utratę jednego jądra które schował do lewej kieszeni spodni. Zobaczywszy to ludzie mieli niezły ubaw, a za rogiem chowali sie agenci KGB którzy postanowili pojmać okaz męzczyzny z jednym jądrem dla przeprowadzenia badań : ile raistlin wypił w dniu narodzin oraz ile nawalił skinheadów jednym jądrem. Okazało się, że w dniu narodzin Raistlin był nietrzeżwy jak po weselu.Lekarze nie wiedzieli jak to możliwe że ma próchnicę
podkreślającą jego usmiech. Mimo stosowania domestosu
raistlin wiedział że
jądro mu wyblaknie dlatego też postanowił spróbować czystego spirytusu
-Powrót do korzeni sprawił ze Raistlin
poczuł dziwne wibracje dochodzące z wnętrza jego wielkiej kloaki wypełnionej dziwną substancją przypominającą zieloną maź
z wielkimi bąblami z których wypływała wódka czysta 100%.
Bo chwili wspomnień nie wspomoże wódka która pomogła częściowo w zakonserwowaniu jego ogórków kiszonych które
zakisił w zimie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nothing
Wielki Mistrz



Dołączył: 21 Mar 2006
Posty: 519
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rolnicza góra

PostWysłany: Czw 10:13, 06 Kwi 2006    Temat postu:

Pewnego razu Raistlin poszedł do lasu żeby założyć forum ale włączył polsat i zobaczył Dode lecz ona powiedziała żeby sobie odpuścił.Potem Raistlin przełączył kanał na TVN a tam Kaczyński razem z Rydzykiem żwawo tanczą breakdance'a i walca jednocześnie. Raistlin wyłączył TV i zaczął rozmyślać na temat swojego nowego żółtego trabanta kupionego na złomowisku. Doszedł do wniosku że potrzebuje kibelka by posiedzieć i poczytać nową gazetę o tunningu. Postanowił dokupić 3 spojlery do swojego kibelka. Wyszedł na miasto i spotkał Elvanesa. Ten widząc towarzysza zaniemówił z wrażenia widząc jego opuszczone gacie zauważył że Raistlina już nie podnieca jak kiedyś kobiet i obojniaków. Wielka szkoda- pomyślał i naciągnął gacie, ale zapinając je boleśnie przyciął sobie ostatniego Samuraja. Ten bolesny wypadek spowodował utratę jednego jądra które schował do lewej kieszeni spodni. Zobaczywszy to ludzie mieli niezły ubaw, a za rogiem chowali sie agenci KGB którzy postanowili pojmać okaz męzczyzny z jednym jądrem dla przeprowadzenia badań : ile raistlin wypił w dniu narodzin oraz ile nawalił skinheadów jednym jądrem. Okazało się, że w dniu narodzin Raistlin był nietrzeżwy jak po weselu.Lekarze nie wiedzieli jak to możliwe że ma próchnicę
podkreślającą jego usmiech. Mimo stosowania domestosu
raistlin wiedział że
jądro mu wyblaknie dlatego też postanowił spróbować czystego spirytusu
-Powrót do korzeni sprawił ze Raistlin
poczuł dziwne wibracje dochodzące z wnętrza jego wielkiej kloaki wypełnionej dziwną substancją przypominającą zieloną maź
z wielkimi bąblami z których wypływała wódka czysta 100%.
Bo chwili wspomnień nie wspomoże wódka która pomogła częściowo w zakonserwowaniu jego ogórków kiszonych które
zakisił w zimie
razem z kapustą


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Erithizon
Wojownik



Dołączył: 27 Mar 2006
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Czw 16:23, 06 Kwi 2006    Temat postu:

Pewnego razu Raistlin poszedł do lasu żeby założyć forum ale włączył polsat i zobaczył Dode lecz ona powiedziała żeby sobie odpuścił.Potem Raistlin przełączył kanał na TVN a tam Kaczyński razem z Rydzykiem żwawo tanczą breakdance'a i walca jednocześnie. Raistlin wyłączył TV i zaczął rozmyślać na temat swojego nowego żółtego trabanta kupionego na złomowisku. Doszedł do wniosku że potrzebuje kibelka by posiedzieć i poczytać nową gazetę o tunningu. Postanowił dokupić 3 spojlery do swojego kibelka. Wyszedł na miasto i spotkał Elvanesa. Ten widząc towarzysza zaniemówił z wrażenia widząc jego opuszczone gacie zauważył że Raistlina już nie podnieca jak kiedyś kobiet i obojniaków. Wielka szkoda- pomyślał i naciągnął gacie, ale zapinając je boleśnie przyciął sobie ostatniego Samuraja. Ten bolesny wypadek spowodował utratę jednego jądra które schował do lewej kieszeni spodni. Zobaczywszy to ludzie mieli niezły ubaw, a za rogiem chowali sie agenci KGB którzy postanowili pojmać okaz męzczyzny z jednym jądrem dla przeprowadzenia badań : ile raistlin wypił w dniu narodzin oraz ile nawalił skinheadów jednym jądrem. Okazało się, że w dniu narodzin Raistlin był nietrzeżwy jak po weselu.Lekarze nie wiedzieli jak to możliwe że ma próchnicę
podkreślającą jego usmiech. Mimo stosowania domestosu
raistlin wiedział że
jądro mu wyblaknie dlatego też postanowił spróbować czystego spirytusu
-Powrót do korzeni sprawił ze Raistlin
poczuł dziwne wibracje dochodzące z wnętrza jego wielkiej kloaki wypełnionej dziwną substancją przypominającą zieloną maź
z wielkimi bąblami z których wypływała wódka czysta 100%.
Bo chwili wspomnień nie wspomoże wódka która pomogła częściowo w zakonserwowaniu jego ogórków kiszonych które zakisił w zimie razem z kapustą by na wiosnę


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Homer
Wojownik



Dołączył: 22 Mar 2006
Posty: 222
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Czw 17:19, 06 Kwi 2006    Temat postu:

Pewnego razu Raistlin poszedł do lasu żeby założyć forum ale włączył polsat i zobaczył Dode lecz ona powiedziała żeby sobie odpuścił.Potem Raistlin przełączył kanał na TVN a tam Kaczyński razem z Rydzykiem żwawo tanczą breakdance'a i walca jednocześnie. Raistlin wyłączył TV i zaczął rozmyślać na temat swojego nowego żółtego trabanta kupionego na złomowisku. Doszedł do wniosku że potrzebuje kibelka by posiedzieć i poczytać nową gazetę o tunningu. Postanowił dokupić 3 spojlery do swojego kibelka. Wyszedł na miasto i spotkał Elvanesa. Ten widząc towarzysza zaniemówił z wrażenia widząc jego opuszczone gacie zauważył że Raistlina już nie podnieca jak kiedyś kobiet i obojniaków. Wielka szkoda- pomyślał i naciągnął gacie, ale zapinając je boleśnie przyciął sobie ostatniego Samuraja. Ten bolesny wypadek spowodował utratę jednego jądra które schował do lewej kieszeni spodni. Zobaczywszy to ludzie mieli niezły ubaw, a za rogiem chowali sie agenci KGB którzy postanowili pojmać okaz męzczyzny z jednym jądrem dla przeprowadzenia badań : ile raistlin wypił w dniu narodzin oraz ile nawalił skinheadów jednym jądrem. Okazało się, że w dniu narodzin Raistlin był nietrzeżwy jak po weselu.Lekarze nie wiedzieli jak to możliwe że ma próchnicę
podkreślającą jego usmiech. Mimo stosowania domestosu
raistlin wiedział że
jądro mu wyblaknie dlatego też postanowił spróbować czystego spirytusu
-Powrót do korzeni sprawił ze Raistlin
poczuł dziwne wibracje dochodzące z wnętrza jego wielkiej kloaki wypełnionej dziwną substancją przypominającą zieloną maź
z wielkimi bąblami z których wypływała wódka czysta 100%.
Bo chwili wspomnień nie wspomoże wódka która pomogła częściowo w zakonserwowaniu jego ogórków kiszonych które zakisił w zimie razem z kapustą by na wiosnę miec zapas wszystkich


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arwena
Wojownik



Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 274
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Czw 21:39, 06 Kwi 2006    Temat postu:

Pewnego razu Raistlin poszedł do lasu żeby założyć forum ale włączył polsat i zobaczył Dode lecz ona powiedziała żeby sobie odpuścił.Potem Raistlin przełączył kanał na TVN a tam Kaczyński razem z Rydzykiem żwawo tanczą breakdance'a i walca jednocześnie. Raistlin wyłączył TV i zaczął rozmyślać na temat swojego nowego żółtego trabanta kupionego na złomowisku. Doszedł do wniosku że potrzebuje kibelka by posiedzieć i poczytać nową gazetę o tunningu. Postanowił dokupić 3 spojlery do swojego kibelka. Wyszedł na miasto i spotkał Elvanesa. Ten widząc towarzysza zaniemówił z wrażenia widząc jego opuszczone gacie zauważył że Raistlina już nie podnieca jak kiedyś kobiet i obojniaków. Wielka szkoda- pomyślał i naciągnął gacie, ale zapinając je boleśnie przyciął sobie ostatniego Samuraja. Ten bolesny wypadek spowodował utratę jednego jądra które schował do lewej kieszeni spodni. Zobaczywszy to ludzie mieli niezły ubaw, a za rogiem chowali sie agenci KGB którzy postanowili pojmać okaz męzczyzny z jednym jądrem dla przeprowadzenia badań : ile raistlin wypił w dniu narodzin oraz ile nawalił skinheadów jednym jądrem. Okazało się, że w dniu narodzin Raistlin był nietrzeżwy jak po weselu.Lekarze nie wiedzieli jak to możliwe że ma próchnicę
podkreślającą jego usmiech. Mimo stosowania domestosu
raistlin wiedział że
jądro mu wyblaknie dlatego też postanowił spróbować czystego spirytusu
-Powrót do korzeni sprawił ze Raistlin
poczuł dziwne wibracje dochodzące z wnętrza jego wielkiej kloaki wypełnionej dziwną substancją przypominającą zieloną maź
z wielkimi bąblami z których wypływała wódka czysta 100%.
Bo chwili wspomnień nie wspomoże wódka która pomogła częściowo w zakonserwowaniu jego ogórków kiszonych które zakisił w zimie razem z kapustą by na wiosnę miec zapas wszystkich potrzebnych ogórasów. Następnie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nothing
Wielki Mistrz



Dołączył: 21 Mar 2006
Posty: 519
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rolnicza góra

PostWysłany: Czw 21:43, 06 Kwi 2006    Temat postu:

Pewnego razu Raistlin poszedł do lasu żeby założyć forum ale włączył polsat i zobaczył Dode lecz ona powiedziała żeby sobie odpuścił.Potem Raistlin przełączył kanał na TVN a tam Kaczyński razem z Rydzykiem żwawo tanczą breakdance'a i walca jednocześnie. Raistlin wyłączył TV i zaczął rozmyślać na temat swojego nowego żółtego trabanta kupionego na złomowisku. Doszedł do wniosku że potrzebuje kibelka by posiedzieć i poczytać nową gazetę o tunningu. Postanowił dokupić 3 spojlery do swojego kibelka. Wyszedł na miasto i spotkał Elvanesa. Ten widząc towarzysza zaniemówił z wrażenia widząc jego opuszczone gacie zauważył że Raistlina już nie podnieca jak kiedyś kobiet i obojniaków. Wielka szkoda- pomyślał i naciągnął gacie, ale zapinając je boleśnie przyciął sobie ostatniego Samuraja. Ten bolesny wypadek spowodował utratę jednego jądra które schował do lewej kieszeni spodni. Zobaczywszy to ludzie mieli niezły ubaw, a za rogiem chowali sie agenci KGB którzy postanowili pojmać okaz męzczyzny z jednym jądrem dla przeprowadzenia badań : ile raistlin wypił w dniu narodzin oraz ile nawalił skinheadów jednym jądrem. Okazało się, że w dniu narodzin Raistlin był nietrzeżwy jak po weselu.Lekarze nie wiedzieli jak to możliwe że ma próchnicę
podkreślającą jego usmiech. Mimo stosowania domestosu
raistlin wiedział że
jądro mu wyblaknie dlatego też postanowił spróbować czystego spirytusu
-Powrót do korzeni sprawił ze Raistlin
poczuł dziwne wibracje dochodzące z wnętrza jego wielkiej kloaki wypełnionej dziwną substancją przypominającą zieloną maź
z wielkimi bąblami z których wypływała wódka czysta 100%.
Bo chwili wspomnień nie wspomoże wódka która pomogła częściowo w zakonserwowaniu jego ogórków kiszonych które zakisił w zimie razem z kapustą by na wiosnę miec zapas wszystkich potrzebnych ogórasów. Następnie
kupił dostęp do


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
conrado_92
Rycerz Solamnijski



Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 393
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 5/5
Skąd: PL

PostWysłany: Czw 22:02, 06 Kwi 2006    Temat postu:

Pewnego razu Raistlin poszedł do lasu żeby założyć forum ale włączył polsat i zobaczył Dode lecz ona powiedziała żeby sobie odpuścił.Potem Raistlin przełączył kanał na TVN a tam Kaczyński razem z Rydzykiem żwawo tanczą breakdance'a i walca jednocześnie. Raistlin wyłączył TV i zaczął rozmyślać na temat swojego nowego żółtego trabanta kupionego na złomowisku. Doszedł do wniosku że potrzebuje kibelka by posiedzieć i poczytać nową gazetę o tunningu. Postanowił dokupić 3 spojlery do swojego kibelka. Wyszedł na miasto i spotkał Elvanesa. Ten widząc towarzysza zaniemówił z wrażenia widząc jego opuszczone gacie zauważył że Raistlina już nie podnieca jak kiedyś kobiet i obojniaków. Wielka szkoda- pomyślał i naciągnął gacie, ale zapinając je boleśnie przyciął sobie ostatniego Samuraja. Ten bolesny wypadek spowodował utratę jednego jądra które schował do lewej kieszeni spodni. Zobaczywszy to ludzie mieli niezły ubaw, a za rogiem chowali sie agenci KGB którzy postanowili pojmać okaz męzczyzny z jednym jądrem dla przeprowadzenia badań : ile raistlin wypił w dniu narodzin oraz ile nawalił skinheadów jednym jądrem. Okazało się, że w dniu narodzin Raistlin był nietrzeżwy jak po weselu.Lekarze nie wiedzieli jak to możliwe że ma próchnicę
podkreślającą jego usmiech. Mimo stosowania domestosu
raistlin wiedział że
jądro mu wyblaknie dlatego też postanowił spróbować czystego spirytusu
-Powrót do korzeni sprawił ze Raistlin
poczuł dziwne wibracje dochodzące z wnętrza jego wielkiej kloaki wypełnionej dziwną substancją przypominającą zieloną maź
z wielkimi bąblami z których wypływała wódka czysta 100%.
Bo chwili wspomnień nie wspomoże wódka która pomogła częściowo w zakonserwowaniu jego ogórków kiszonych które zakisił w zimie razem z kapustą by na wiosnę miec zapas wszystkich potrzebnych ogórasów. Następnie
kupił dostęp do klubu nocnego na


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nothing
Wielki Mistrz



Dołączył: 21 Mar 2006
Posty: 519
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rolnicza góra

PostWysłany: Czw 22:04, 06 Kwi 2006    Temat postu:

Pewnego razu Raistlin poszedł do lasu żeby założyć forum ale włączył polsat i zobaczył Dode lecz ona powiedziała żeby sobie odpuścił.Potem Raistlin przełączył kanał na TVN a tam Kaczyński razem z Rydzykiem żwawo tanczą breakdance'a i walca jednocześnie. Raistlin wyłączył TV i zaczął rozmyślać na temat swojego nowego żółtego trabanta kupionego na złomowisku. Doszedł do wniosku że potrzebuje kibelka by posiedzieć i poczytać nową gazetę o tunningu. Postanowił dokupić 3 spojlery do swojego kibelka. Wyszedł na miasto i spotkał Elvanesa. Ten widząc towarzysza zaniemówił z wrażenia widząc jego opuszczone gacie zauważył że Raistlina już nie podnieca jak kiedyś kobiet i obojniaków. Wielka szkoda- pomyślał i naciągnął gacie, ale zapinając je boleśnie przyciął sobie ostatniego Samuraja. Ten bolesny wypadek spowodował utratę jednego jądra które schował do lewej kieszeni spodni. Zobaczywszy to ludzie mieli niezły ubaw, a za rogiem chowali sie agenci KGB którzy postanowili pojmać okaz męzczyzny z jednym jądrem dla przeprowadzenia badań : ile raistlin wypił w dniu narodzin oraz ile nawalił skinheadów jednym jądrem. Okazało się, że w dniu narodzin Raistlin był nietrzeżwy jak po weselu.Lekarze nie wiedzieli jak to możliwe że ma próchnicę
podkreślającą jego usmiech. Mimo stosowania domestosu
raistlin wiedział że
jądro mu wyblaknie dlatego też postanowił spróbować czystego spirytusu
-Powrót do korzeni sprawił ze Raistlin
poczuł dziwne wibracje dochodzące z wnętrza jego wielkiej kloaki wypełnionej dziwną substancją przypominającą zieloną maź
z wielkimi bąblami z których wypływała wódka czysta 100%.
Bo chwili wspomnień nie wspomoże wódka która pomogła częściowo w zakonserwowaniu jego ogórków kiszonych które zakisił w zimie razem z kapustą by na wiosnę miec zapas wszystkich potrzebnych ogórasów. Następnie
kupił dostęp do klubu nocnego na
darmowe piwo i


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
conrado_92
Rycerz Solamnijski



Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 393
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 5/5
Skąd: PL

PostWysłany: Czw 22:06, 06 Kwi 2006    Temat postu:

Pewnego razu Raistlin poszedł do lasu żeby założyć forum ale włączył polsat i zobaczył Dode lecz ona powiedziała żeby sobie odpuścił.Potem Raistlin przełączył kanał na TVN a tam Kaczyński razem z Rydzykiem żwawo tanczą breakdance'a i walca jednocześnie. Raistlin wyłączył TV i zaczął rozmyślać na temat swojego nowego żółtego trabanta kupionego na złomowisku. Doszedł do wniosku że potrzebuje kibelka by posiedzieć i poczytać nową gazetę o tunningu. Postanowił dokupić 3 spojlery do swojego kibelka. Wyszedł na miasto i spotkał Elvanesa. Ten widząc towarzysza zaniemówił z wrażenia widząc jego opuszczone gacie zauważył że Raistlina już nie podnieca jak kiedyś kobiet i obojniaków. Wielka szkoda- pomyślał i naciągnął gacie, ale zapinając je boleśnie przyciął sobie ostatniego Samuraja. Ten bolesny wypadek spowodował utratę jednego jądra które schował do lewej kieszeni spodni. Zobaczywszy to ludzie mieli niezły ubaw, a za rogiem chowali sie agenci KGB którzy postanowili pojmać okaz męzczyzny z jednym jądrem dla przeprowadzenia badań : ile raistlin wypił w dniu narodzin oraz ile nawalił skinheadów jednym jądrem. Okazało się, że w dniu narodzin Raistlin był nietrzeżwy jak po weselu.Lekarze nie wiedzieli jak to możliwe że ma próchnicę
podkreślającą jego usmiech. Mimo stosowania domestosu
raistlin wiedział że
jądro mu wyblaknie dlatego też postanowił spróbować czystego spirytusu
-Powrót do korzeni sprawił ze Raistlin
poczuł dziwne wibracje dochodzące z wnętrza jego wielkiej kloaki wypełnionej dziwną substancją przypominającą zieloną maź
z wielkimi bąblami z których wypływała wódka czysta 100%.
Bo chwili wspomnień nie wspomoże wódka która pomogła częściowo w zakonserwowaniu jego ogórków kiszonych które zakisił w zimie razem z kapustą by na wiosnę miec zapas wszystkich potrzebnych ogórasów. Następnie
kupił dostęp do klubu nocnego na
darmowe piwo iwino, bo wódke


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arwena
Wojownik



Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 274
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Czw 22:09, 06 Kwi 2006    Temat postu:

Pewnego razu Raistlin poszedł do lasu żeby założyć forum ale włączył polsat i zobaczył Dode lecz ona powiedziała żeby sobie odpuścił.Potem Raistlin przełączył kanał na TVN a tam Kaczyński razem z Rydzykiem żwawo tanczą breakdance'a i walca jednocześnie. Raistlin wyłączył TV i zaczął rozmyślać na temat swojego nowego żółtego trabanta kupionego na złomowisku. Doszedł do wniosku że potrzebuje kibelka by posiedzieć i poczytać nową gazetę o tunningu. Postanowił dokupić 3 spojlery do swojego kibelka. Wyszedł na miasto i spotkał Elvanesa. Ten widząc towarzysza zaniemówił z wrażenia widząc jego opuszczone gacie zauważył że Raistlina już nie podnieca jak kiedyś kobiet i obojniaków. Wielka szkoda- pomyślał i naciągnął gacie, ale zapinając je boleśnie przyciął sobie ostatniego Samuraja. Ten bolesny wypadek spowodował utratę jednego jądra które schował do lewej kieszeni spodni. Zobaczywszy to ludzie mieli niezły ubaw, a za rogiem chowali sie agenci KGB którzy postanowili pojmać okaz męzczyzny z jednym jądrem dla przeprowadzenia badań : ile raistlin wypił w dniu narodzin oraz ile nawalił skinheadów jednym jądrem. Okazało się, że w dniu narodzin Raistlin był nietrzeżwy jak po weselu.Lekarze nie wiedzieli jak to możliwe że ma próchnicę
podkreślającą jego usmiech. Mimo stosowania domestosu
raistlin wiedział że
jądro mu wyblaknie dlatego też postanowił spróbować czystego spirytusu
-Powrót do korzeni sprawił ze Raistlin
poczuł dziwne wibracje dochodzące z wnętrza jego wielkiej kloaki wypełnionej dziwną substancją przypominającą zieloną maź
z wielkimi bąblami z których wypływała wódka czysta 100%.
Bo chwili wspomnień nie wspomoże wódka która pomogła częściowo w zakonserwowaniu jego ogórków kiszonych które zakisił w zimie razem z kapustą by na wiosnę miec zapas wszystkich potrzebnych ogórasów. Następnie
kupił dostęp do klubu nocnego na
darmowe piwo iwino, bo wódke wypił dzień wcześniej


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Erithizon
Wojownik



Dołączył: 27 Mar 2006
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Czw 22:19, 06 Kwi 2006    Temat postu:

Pewnego razu Raistlin poszedł do lasu żeby założyć forum ale włączył polsat i zobaczył Dode lecz ona powiedziała żeby sobie odpuścił.Potem Raistlin przełączył kanał na TVN a tam Kaczyński razem z Rydzykiem żwawo tanczą breakdance'a i walca jednocześnie. Raistlin wyłączył TV i zaczął rozmyślać na temat swojego nowego żółtego trabanta kupionego na złomowisku. Doszedł do wniosku że potrzebuje kibelka by posiedzieć i poczytać nową gazetę o tunningu. Postanowił dokupić 3 spojlery do swojego kibelka. Wyszedł na miasto i spotkał Elvanesa. Ten widząc towarzysza zaniemówił z wrażenia widząc jego opuszczone gacie zauważył że Raistlina już nie podnieca jak kiedyś kobiet i obojniaków. Wielka szkoda- pomyślał i naciągnął gacie, ale zapinając je boleśnie przyciął sobie ostatniego Samuraja. Ten bolesny wypadek spowodował utratę jednego jądra które schował do lewej kieszeni spodni. Zobaczywszy to ludzie mieli niezły ubaw, a za rogiem chowali sie agenci KGB którzy postanowili pojmać okaz męzczyzny z jednym jądrem dla przeprowadzenia badań : ile raistlin wypił w dniu narodzin oraz ile nawalił skinheadów jednym jądrem. Okazało się, że w dniu narodzin Raistlin był nietrzeżwy jak po weselu.Lekarze nie wiedzieli jak to możliwe że ma próchnicę
podkreślającą jego usmiech. Mimo stosowania domestosu
raistlin wiedział że
jądro mu wyblaknie dlatego też postanowił spróbować czystego spirytusu
-Powrót do korzeni sprawił ze Raistlin
poczuł dziwne wibracje dochodzące z wnętrza jego wielkiej kloaki wypełnionej dziwną substancją przypominającą zieloną maź
z wielkimi bąblami z których wypływała wódka czysta 100%.
Bo chwili wspomnień nie wspomoże wódka która pomogła częściowo w zakonserwowaniu jego ogórków kiszonych które zakisił w zimie razem z kapustą by na wiosnę miec zapas wszystkich potrzebnych ogórasów. Następnie
kupił dostęp do klubu nocnego na
darmowe piwo iwino, bo wódke wypił dzień wcześniej na imprezie u


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Raistlin
Administrator



Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 686
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bochnia

PostWysłany: Czw 22:22, 06 Kwi 2006    Temat postu:

Pewnego razu Raistlin poszedł do lasu żeby założyć forum ale włączył polsat i zobaczył Dode lecz ona powiedziała żeby sobie odpuścił.Potem Raistlin przełączył kanał na TVN a tam Kaczyński razem z Rydzykiem żwawo tanczą breakdance'a i walca jednocześnie. Raistlin wyłączył TV i zaczął rozmyślać na temat swojego nowego żółtego trabanta kupionego na złomowisku. Doszedł do wniosku że potrzebuje kibelka by posiedzieć i poczytać nową gazetę o tunningu. Postanowił dokupić 3 spojlery do swojego kibelka. Wyszedł na miasto i spotkał Elvanesa. Ten widząc towarzysza zaniemówił z wrażenia widząc jego opuszczone gacie zauważył że Raistlina już nie podnieca jak kiedyś kobiet i obojniaków. Wielka szkoda- pomyślał i naciągnął gacie, ale zapinając je boleśnie przyciął sobie ostatniego Samuraja. Ten bolesny wypadek spowodował utratę jednego jądra które schował do lewej kieszeni spodni. Zobaczywszy to ludzie mieli niezły ubaw, a za rogiem chowali sie agenci KGB którzy postanowili pojmać okaz męzczyzny z jednym jądrem dla przeprowadzenia badań : ile raistlin wypił w dniu narodzin oraz ile nawalił skinheadów jednym jądrem. Okazało się, że w dniu narodzin Raistlin był nietrzeżwy jak po weselu.Lekarze nie wiedzieli jak to możliwe że ma próchnicę
podkreślającą jego usmiech. Mimo stosowania domestosu
raistlin wiedział że
jądro mu wyblaknie dlatego też postanowił spróbować czystego spirytusu
-Powrót do korzeni sprawił ze Raistlin
poczuł dziwne wibracje dochodzące z wnętrza jego wielkiej kloaki wypełnionej dziwną substancją przypominającą zieloną maź
z wielkimi bąblami z których wypływała wódka czysta 100%.
Bo chwili wspomnień nie wspomoże wódka która pomogła częściowo w zakonserwowaniu jego ogórków kiszonych które zakisił w zimie razem z kapustą by na wiosnę miec zapas wszystkich potrzebnych ogórasów. Następnie
kupił dostęp do klubu nocnego na
darmowe piwo iwino, bo wódke wypił dzień wcześniej na imprezie u
Gumy która była


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arwena
Wojownik



Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 274
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Pią 6:36, 07 Kwi 2006    Temat postu:

Pewnego razu Raistlin poszedł do lasu żeby założyć forum ale włączył polsat i zobaczył Dode lecz ona powiedziała żeby sobie odpuścił.Potem Raistlin przełączył kanał na TVN a tam Kaczyński razem z Rydzykiem żwawo tanczą breakdance'a i walca jednocześnie. Raistlin wyłączył TV i zaczął rozmyślać na temat swojego nowego żółtego trabanta kupionego na złomowisku. Doszedł do wniosku że potrzebuje kibelka by posiedzieć i poczytać nową gazetę o tunningu. Postanowił dokupić 3 spojlery do swojego kibelka. Wyszedł na miasto i spotkał Elvanesa. Ten widząc towarzysza zaniemówił z wrażenia widząc jego opuszczone gacie zauważył że Raistlina już nie podnieca jak kiedyś kobiet i obojniaków. Wielka szkoda- pomyślał i naciągnął gacie, ale zapinając je boleśnie przyciął sobie ostatniego Samuraja. Ten bolesny wypadek spowodował utratę jednego jądra które schował do lewej kieszeni spodni. Zobaczywszy to ludzie mieli niezły ubaw, a za rogiem chowali sie agenci KGB którzy postanowili pojmać okaz męzczyzny z jednym jądrem dla przeprowadzenia badań : ile raistlin wypił w dniu narodzin oraz ile nawalił skinheadów jednym jądrem. Okazało się, że w dniu narodzin Raistlin był nietrzeżwy jak po weselu.Lekarze nie wiedzieli jak to możliwe że ma próchnicę
podkreślającą jego usmiech. Mimo stosowania domestosu
raistlin wiedział że
jądro mu wyblaknie dlatego też postanowił spróbować czystego spirytusu
-Powrót do korzeni sprawił ze Raistlin
poczuł dziwne wibracje dochodzące z wnętrza jego wielkiej kloaki wypełnionej dziwną substancją przypominającą zieloną maź
z wielkimi bąblami z których wypływała wódka czysta 100%.
Bo chwili wspomnień nie wspomoże wódka która pomogła częściowo w zakonserwowaniu jego ogórków kiszonych które zakisił w zimie razem z kapustą by na wiosnę miec zapas wszystkich potrzebnych ogórasów. Następnie
kupił dostęp do klubu nocnego na
darmowe piwo iwino, bo wódke wypił dzień wcześniej na imprezie u
Gumy która była jedną z lepszych


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nothing
Wielki Mistrz



Dołączył: 21 Mar 2006
Posty: 519
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rolnicza góra

PostWysłany: Pią 10:24, 07 Kwi 2006    Temat postu:

Pewnego razu Raistlin poszedł do lasu żeby założyć forum ale włączył polsat i zobaczył Dode lecz ona powiedziała żeby sobie odpuścił.Potem Raistlin przełączył kanał na TVN a tam Kaczyński razem z Rydzykiem żwawo tanczą breakdance'a i walca jednocześnie. Raistlin wyłączył TV i zaczął rozmyślać na temat swojego nowego żółtego trabanta kupionego na złomowisku. Doszedł do wniosku że potrzebuje kibelka by posiedzieć i poczytać nową gazetę o tunningu. Postanowił dokupić 3 spojlery do swojego kibelka. Wyszedł na miasto i spotkał Elvanesa. Ten widząc towarzysza zaniemówił z wrażenia widząc jego opuszczone gacie zauważył że Raistlina już nie podnieca jak kiedyś kobiet i obojniaków. Wielka szkoda- pomyślał i naciągnął gacie, ale zapinając je boleśnie przyciął sobie ostatniego Samuraja. Ten bolesny wypadek spowodował utratę jednego jądra które schował do lewej kieszeni spodni. Zobaczywszy to ludzie mieli niezły ubaw, a za rogiem chowali sie agenci KGB którzy postanowili pojmać okaz męzczyzny z jednym jądrem dla przeprowadzenia badań : ile raistlin wypił w dniu narodzin oraz ile nawalił skinheadów jednym jądrem. Okazało się, że w dniu narodzin Raistlin był nietrzeżwy jak po weselu.Lekarze nie wiedzieli jak to możliwe że ma próchnicę
podkreślającą jego usmiech. Mimo stosowania domestosu
raistlin wiedział że
jądro mu wyblaknie dlatego też postanowił spróbować czystego spirytusu
-Powrót do korzeni sprawił ze Raistlin
poczuł dziwne wibracje dochodzące z wnętrza jego wielkiej kloaki wypełnionej dziwną substancją przypominającą zieloną maź
z wielkimi bąblami z których wypływała wódka czysta 100%.
Bo chwili wspomnień nie wspomoże wódka która pomogła częściowo w zakonserwowaniu jego ogórków kiszonych które zakisił w zimie razem z kapustą by na wiosnę miec zapas wszystkich potrzebnych ogórasów. Następnie
kupił dostęp do klubu nocnego na
darmowe piwo iwino, bo wódke wypił dzień wcześniej na imprezie u
Gumy która była jedną z lepszych
imprezek tego tygodnia


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Raistlin
Administrator



Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 686
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bochnia

PostWysłany: Pią 10:56, 07 Kwi 2006    Temat postu:

Pewnego razu Raistlin poszedł do lasu żeby założyć forum ale włączył polsat i zobaczył Dode lecz ona powiedziała żeby sobie odpuścił.Potem Raistlin przełączył kanał na TVN a tam Kaczyński razem z Rydzykiem żwawo tanczą breakdance'a i walca jednocześnie. Raistlin wyłączył TV i zaczął rozmyślać na temat swojego nowego żółtego trabanta kupionego na złomowisku. Doszedł do wniosku że potrzebuje kibelka by posiedzieć i poczytać nową gazetę o tunningu. Postanowił dokupić 3 spojlery do swojego kibelka. Wyszedł na miasto i spotkał Elvanesa. Ten widząc towarzysza zaniemówił z wrażenia widząc jego opuszczone gacie zauważył że Raistlina już nie podnieca jak kiedyś kobiet i obojniaków. Wielka szkoda- pomyślał i naciągnął gacie, ale zapinając je boleśnie przyciął sobie ostatniego Samuraja. Ten bolesny wypadek spowodował utratę jednego jądra które schował do lewej kieszeni spodni. Zobaczywszy to ludzie mieli niezły ubaw, a za rogiem chowali sie agenci KGB którzy postanowili pojmać okaz męzczyzny z jednym jądrem dla przeprowadzenia badań : ile raistlin wypił w dniu narodzin oraz ile nawalił skinheadów jednym jądrem. Okazało się, że w dniu narodzin Raistlin był nietrzeżwy jak po weselu.Lekarze nie wiedzieli jak to możliwe że ma próchnicę
podkreślającą jego usmiech. Mimo stosowania domestosu
raistlin wiedział że
jądro mu wyblaknie dlatego też postanowił spróbować czystego spirytusu
-Powrót do korzeni sprawił ze Raistlin
poczuł dziwne wibracje dochodzące z wnętrza jego wielkiej kloaki wypełnionej dziwną substancją przypominającą zieloną maź
z wielkimi bąblami z których wypływała wódka czysta 100%.
Bo chwili wspomnień nie wspomoże wódka która pomogła częściowo w zakonserwowaniu jego ogórków kiszonych które zakisił w zimie razem z kapustą by na wiosnę miec zapas wszystkich potrzebnych ogórasów. Następnie
kupił dostęp do klubu nocnego na
darmowe piwo iwino, bo wódke wypił dzień wcześniej na imprezie u
Gumy która była jedną z lepszych
imprezek tego tygodnia. Na imprezie były


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arwena
Wojownik



Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 274
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Pią 12:59, 07 Kwi 2006    Temat postu:

Pewnego razu Raistlin poszedł do lasu żeby założyć forum ale włączył polsat i zobaczył Dode lecz ona powiedziała żeby sobie odpuścił.Potem Raistlin przełączył kanał na TVN a tam Kaczyński razem z Rydzykiem żwawo tanczą breakdance'a i walca jednocześnie. Raistlin wyłączył TV i zaczął rozmyślać na temat swojego nowego żółtego trabanta kupionego na złomowisku. Doszedł do wniosku że potrzebuje kibelka by posiedzieć i poczytać nową gazetę o tunningu. Postanowił dokupić 3 spojlery do swojego kibelka. Wyszedł na miasto i spotkał Elvanesa. Ten widząc towarzysza zaniemówił z wrażenia widząc jego opuszczone gacie zauważył że Raistlina już nie podnieca jak kiedyś kobiet i obojniaków. Wielka szkoda- pomyślał i naciągnął gacie, ale zapinając je boleśnie przyciął sobie ostatniego Samuraja. Ten bolesny wypadek spowodował utratę jednego jądra które schował do lewej kieszeni spodni. Zobaczywszy to ludzie mieli niezły ubaw, a za rogiem chowali sie agenci KGB którzy postanowili pojmać okaz męzczyzny z jednym jądrem dla przeprowadzenia badań : ile raistlin wypił w dniu narodzin oraz ile nawalił skinheadów jednym jądrem. Okazało się, że w dniu narodzin Raistlin był nietrzeżwy jak po weselu.Lekarze nie wiedzieli jak to możliwe że ma próchnicę
podkreślającą jego usmiech. Mimo stosowania domestosu
raistlin wiedział że
jądro mu wyblaknie dlatego też postanowił spróbować czystego spirytusu
-Powrót do korzeni sprawił ze Raistlin
poczuł dziwne wibracje dochodzące z wnętrza jego wielkiej kloaki wypełnionej dziwną substancją przypominającą zieloną maź
z wielkimi bąblami z których wypływała wódka czysta 100%.
Bo chwili wspomnień nie wspomoże wódka która pomogła częściowo w zakonserwowaniu jego ogórków kiszonych które zakisił w zimie razem z kapustą by na wiosnę miec zapas wszystkich potrzebnych ogórasów. Następnie
kupił dostęp do klubu nocnego na
darmowe piwo iwino, bo wódke wypił dzień wcześniej na imprezie u
Gumy która była jedną z lepszych
imprezek tego tygodnia. Na imprezie były
fajne laski, które


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Ansalon Strona Główna -> Humor Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Strona 5 z 9

Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin